Przejdź do głównej zawartości

Co kryje się za drzwiami klasy? cz.1


Znalezione obrazy dla zapytania classroomJak się domyślacie głównym punktem mojego wyjazdu na Maltę były lekcje języka angielskiego. Za pewne zastanawiacie się dlaczego wolałam chodzić do szkoły w wakacje niż wylegiwać się na plaży. I dlaczego po pierwszym dniu nie rzuciłam nauki i przez cały pobyt nie wypoczywałam? Postaram się Wam dzisiaj opowiedzieć jak na prawdę wyglądały lekcje i czy przypadkiem faktycznie nie chciałam z nich szybko uciec. Zapraszam.

Znalezione obrazy dla zapytania ef teacher

Zacznijmy od tego, że podczas mojego pobytu na Malcie uczęszczałam na cztery rodzaje klas w szkole językowej Education First. Dzisiaj zajmę się tematem zajęć głównych oraz iLab class. Każdy uczeń podczas kursu miał wyznaczonego swojego nauczyciela "prowadzącego".W moim przypadku była to Jessica. Spotykałam się z nią od poniedziałku do czwartku podczas lekcji w dziesięcioosobowej grupie. Moja klasa składała się z osób w wieku od 17 do 22 lat. Każdy z nas pochodził z innego kraju, np. Hiszpanii, Włoszech, Węgier. Czyniło to  te lekcje jeszcze bardziej ciekawymi i czasem trudnymi zważając na brak możliwości wspomagania się swoim ojczystym językiem oraz różnice kulturowe. Uwierzcie mi czasami bywało na prawdę śmiesznie!


Znalezione obrazy dla zapytania polish languageKiedy próbowaliśmy nauczyć się na wzajem powitania i paru podstawowych zwrotów w ojczystym języku danej osoby śmiechom nie było końca. O ile z włoskim i hiszpańskim poszło w miarę gładko, o tyle węgierski i polski nie okazały się takie łatwe. Wszyscy byli zdeterminowani i bardzo starali się poprawnie wypowiedzieć wszystkie wyrazy. Niektórym tak bardzo spodobał się język polski, że prosili mnie potem o przetłumaczenie angielskich wyrażeń na polski. Było to bardzo miłe, a ja miałam dużą frajdę z uczenia ich nowych polskich słów.


Ale wracając do tematu lekcji! Podczas lekcji z Jessicą, które trwały ok. 6 godzin dziennie uczyliśmy się gramatyki, nowych słówek, rozwiązywaliśmy zadnia w podręcznikach. Co ważne każdy tydzień nauki miał swój temat przewodni. W moim przypadku były to: Brain oraz Technology. Omawialiśmy zatem najważniejsze problemy i zagadnienia  związane z tymi tematami.




Podobny obrazNasze lekcje nie opierały się jednak wyłącznie na korzystaniu z podręcznika. Jessica zadawała nam wiele innych zadań podczas których w praktyczny sposób mogliśmy wykorzystać zdobytą wiedze. Jednym z moich ulubionych zadań było prowadzenie debaty na temat: "Czy bycie człowiekiem, który zna dwa języki od urodzenia jest pozytywne i wpływa poziom jego inteligencji?". Podczas tego zadania podzieliliśmy się na dwie grupy: za i przeciw. Mieliśmy czas, żeby opracować własne argumenty, aby potem móc dyskutować z przeciwną stroną. Ta część klasy, która przekonała naszą nauczycielkę do swoich racji otrzymywała punkt. Oczywiście wszyscy bardzo chcieli wygrać, więc walka była zacięta! Na szczęście moja grupa okazała się bardziej przekonująca i wygraliśmy!


Podobny obrazInne zadania, które również bardzo polubiliśmy to: układanie kolejnych zwrotek do piosenki miłosnej, podział klasy na policjantów i przestępców, wymyślenie przestępstwa i zorganizowanie śledztwa, w które wchodziło przesłuchiwanie świadków i osób podejrzanych. Każdy z nas mógł odegrać swoją rolę. Mi niestety przypadła gra morderczyni. Na moje nieszczęście nasi policjanci byli bardzo sprytni i po 20 minutach przesłuchań odgadli, że to ja jestem winna śmierci innej postaci.


Podczas zajęć oglądaliśmy też filmy, na temat których dyskutowaliśmy, czytaliśmy artykuły i pisaliśmy wypracowania/ listy.

Znalezione obrazy dla zapytania writing a letterTutaj zblizam sie do tematu prac domowych. Czy je dostawaliśmy? Tak. Jednak nie codziennie. Najczęściej była to napisanie wypowiedzi pisemnej (krótszej albo dłuższej) i zrobienie zadań z gramatyki. W zależności od obszerności mieliśmy wyznaczony odpowiedni czas na zrobienie wyznaczonych zadań. Później zostawały one oceniane, a oceny wpisywane były do "dziennika".  Nie powiem żeby należało to najprzyjemniejszych chwil spędzonych podczas czasu wolnego, ale sami wiecie jak to jest, człowiek rozleniwia się przy szumie morza i pięknej, słonecznej pogodzie :D


Znalezione obrazy dla zapytania ef classroom

Klasy iLab. Co to właściwie jest? Były to zajęcia, podczas których nacisk położony był na indywidualna pracę. Dostawaliśmy zadnia do zrobienia na komputerze i mieliśmy na ich skończenie około godziny. Były to lekcje na których chyba najbardziej się nudziłam. Zadania były dosyć łatwe i chociaż filmy, które mieliśmy oglądać były dość interesujące nie zajęły na długo mojej uwagi.

Znalezione obrazy dla zapytania ef ilab

 Jednak było jedno ćwiczenie, które wszystkim się spodobało. Musieliśmy przeprowadzić rozmowę z wirtualną postacią, mówiąc na głos jedną z wyświetlonych na monitorze odpowiedzi. Niestety, jak pewnie sami wiecie, mikrofony czasami zawodzą, więc musieliśmy się nieźle skupić i postarać aby komputer nas zrozumiał!

Znalezione obrazy dla zapytania ef ilab

Jeżeli jesteście ciekawi jak wyglądały pozostałe zajęcia i czy lekcje angielskiego na Malcie mi pomogły i mnie rozwinęły, zapraszam już za tydzień na drugą część opowieści o lekcjach!
Julia




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Podróż w nieznane. Co warto zobaczyć w Seulu?

Hej wszystkim! Jak pewnie zauważyliście, że temat Education First bardzo często pojawia się na moim blogu. Dzisiaj przedstawię wam "widokówkę" Seulu, gdzie niedawno powstała nowa szkoła EF. Postaram się wam pomóc w planowaniu zwiedzania tego miasta i może nawet zachęcę Was do jego odwiedzenia (chociaż sama jeszcze tam nie byłam).    Informacje ogólne: Kontynent: Azja Państwo: Korea Południowa Język: Koreański Waluta: won południowokoreański (KRW) Seul jest stolicą Korei Południowej. Z innymi komponentami tworzy jedną z największych i najbogatszych aglomeracji na świecie. Co roku przyjeżdża tam wielu turystów z całego świata by poznać i zasmakować tamtejszej kultury, obyczajów. Każdy chce poczuć klimat tego miejsca i przekonać się na własnej skórze, czy na prawdę Seul jest tak niezwykły jak wszyscy mówią? Porozmawiajmy najpierw o tym jakie zabytki i miejsca najczęściej przyciągają turystów do Seulu. 1.Gyeongbokgung     ...