Witam wszystkich ponownie! Dzisiaj opowiem Wam, co robiłam podczas mojego kursie na Malcie, gdy miałam trochę więcej czasu niż parę godzin. Jak się domyślacie, będę mówiła o swoich weekendach! Jeżeli jesteście ciekawi, co takiego podczas nich wyprawiałam, zapraszam do czytania! Może Wam jeszcze o tym nie wspominałam, ale podczas mojego pobytu na Malcie postawiłam sobie trzy cele: podszkolić język angielski, zdobyć nowych przyjaciół oraz zwiedzić jak najwięcej nowych miejsc. Dwoma ostatnimi zajmowałam się więc po części w trakcie dni wolnych. Pierwszą wycieczką, na jakiej byłam, była podróż do stolicy Malty: Valletty! Odbyłam ją razem ze swoimi polskimi oraz zagranicznymi przyjaciółmi. Pewnego wieczoru stwierdziliśmy, że nie możemy codziennie siedzieć w jednym, chociaż bardzo urokliwym, mieście. Ponieważ cel naszej podróży nie znajdował się wcale daleko od naszych mieszkań, w grę wchodziły dwa środki transportu: spacer na własnych nogach, albo przejaż...
Niezapomniane podróże i nauka języków z Education First, czyli moja przygoda na Malcie